Black Chilli Chocolate oraz Rooibos Sunrise.
Ta pierwsza, czarna z dodatkiem chilli i czekolady miała dość specyficzny smak, lekko ostry i trochę czekoladowy. Jak już kiedyś pisałam, niezbyt przepadam za czekoladą w herbacie, dlatego napiszę: warto spróbować, ale smak nie każdemu podejdzie. Bardziej doceniłam dodatek chilli niż czekolady.
Zaś Rooibos Sunrise przypadł mi do gustu, intensywna barwa i smak typowy dla tego ziela, karmelowo-miodowy, ale to, co najbardziej zachwyca w tym naparze to jego aksamitność. Podczas picia tak gładziutko przechodzi przez gardło niczym najprawdziwszy aksamit! Piękne uczucie. :)
Black Chilli Chocolate |
Rooibos Sunrise |
Rooibos to bardzo fajne i zdrowe ziółko, a w połączeniu z jego smakiem - to dla mnie pełen odlot. Z tą firmą jeszcze się nie spotkałem, ale chętnie bliżej się jej przyjrzę :)
OdpowiedzUsuńA co do czekolady w herbacie, to rzeczywiście jest bardzo specyficznym dodatkiem. Bardzo nie lubię, kiedy przez nią napar robi się mętny. Pozdrawiam, Łukasz.